Szukaj na tym blogu

środa, 28 lutego 2018

wycieczkowo-superowo: MAŁOPOLSKI SZLAK POWSTANIA STYCZNIOWEGO - odcinek...

wycieczkowo-superowo: MAŁOPOLSKI SZLAK POWSTANIA STYCZNIOWEGO - odcinek...: Małopolski Szlak Powstania Styczniowego” to propozycja poznania miejsc związanych z pamięcią o Powstaniu Styczniowym, które wybuchło 2...

MAŁOPOLSKI SZLAK POWSTANIA STYCZNIOWEGO - odcinek olkuski


Małopolski Szlak Powstania Styczniowego” to propozycja poznania miejsc związanych z pamięcią o Powstaniu Styczniowym, które wybuchło 22 stycznia 1863 r. na ziemiach Królestwa Polskiego przeciwko rosyjskiemu zaborcy.
      Był to najdłużej trwający zryw niepodległościowy w XIX wieku – trwał do października 1864 roku i nie przyniósł spodziewanych rezultatów. Powstańcy walczyli ambitnie, ale nie byli w stanie przeciwstawić się liczniejszym, lepiej wyszkolonym i uzbrojonym wojskom carskim.
   W działaniach zbrojnych udział wzięło niespełna 200 tysięcy ochotników. W 1229 bitwach i potyczkach zginęło 20-30 tysięcy powstańców. Wielu poniosło śmierć w wyniku egzekucji. 40 tysięcy osób wywieziono z kraju lub zesłano na Sybir, a 10 tysięcy ratowało się ucieczką.
  Część terenów objętych Powstaniem Styczniowym znajduje się w obrębie województwa małopolskiego.
     W trakcie Powstania Styczniowego Olkusz i Ziemia Olkuska zapisały piękną, choć momentami bolesną i tragiczną kartę. W latach 1863-64 w Srebrnym Grodzie i okolicach doszło do ponad trzydziestu potyczek z udziałem dziesiątek tysięcy żołnierzy. To właśnie z Olkusza – 8. lutego – Apolinary Kurowskiej donosił Tymczasowemu Rządowi Narodowemu, iż przepędził Moskali z całego powiatu, w ich miejsce osadzając polskich urzędników i polską gwardię narodową, a następnie ogłosił uwłaszczenie włościan. Ten skrawek wolnej Polski nie przetrwał długo, ale tchnął nadzieję w umęczonym narodzie. 
     Najgłośniejszym epizodem olkuskim w dziejach Powstania Styczniowego była majowa wyprawa Józefa Miniewskiego, któremu towarzyszył pułk Garibaldczyków. Był to ochotniczy oddział Włochów i Francuzów, którym dowodził pułkownik Francesco Nullo, legendarny bojownik o wyzwolenie Italii. 5 maja, na przedpolach Olkusza we wsi Krzykawka, rozgorzała krwawa bitwa, w której polegli zarówno Miniewski, jak i Nullo oraz wielu jego towarzyszy.
     Dziś o tych wydarzeniach przypominają groby na Starym Cmentarzu w Olkuszu, wśród nich wydzielona kwatera z symboliczną mogiłą. Obelisk przedstawia złamane drzewo i opatrzony jest napisami w językach polskim i włoskim: Ziemio, bądź matką prochom bohaterów poległych za wolność twoją. Ważnym miejscem upamiętniającym Powstanie Styczniowe jest pomnik Francesco Nullo, znajdujący się w pobliskiej Krzykawce, w miejscu historycznej bitwy. 

   W 1963 roku, w stulecie Powstania, delegacja z Bergamo, rodzinnego miasta Nullo, obsadziła mogiłę przywiezionymi z Italii cisami, by te przypominały ojczystą ziemię bohaterskiego przywódcy. Nazwiska pozostałych garibaldczyków poległych pod Krzykawką uwiecznione zostały na granitowych tablicach na murze oddzielającym część katolicką cmentarza od części prawosławnej. Spacerując alejkami nekropolii natkniemy się również na groby polskich żołnierzy. Dużo więcej jest ich jednak na Nowym Cmentarzu, gdzie spoczywają m.in. szczątki porucznika Franciszka Opatowieckiego.
ZOBACZ PROPOZYCJE WYCIECZEK:





środa, 21 lutego 2018

BIELSKO BIAŁA - bajkowa kraina podbeskidzia

   


   Bielsko-Biała formalnie powstało w styczniu 1951 roku, lecz historia miast, które były jego fundamentami jest o wiele dłuższa. Starszą częścią „dwumiasta” jest śląskie Bielsko powstałe w końcu XIII wieku. Od XVI w. miasto rozwijało się jako ośrodek handlu, sukiennictwa i ceramiki, a także jako stolica państwa stanowego, przekształconego później w księstwo. Małopolska Biała natomiast powstała ok. 1560 r. jako osada tkaczy. Na początku XIX w. zaczął się tu rozwijać przemysł, a już na przełomie XIX i XX stulecia okręg bielsko-bialski był jednym z największych ośrodków przemysłowych Austro-Węgier. Wtedy też rozpoczął się proces zrastania dwóch organizmów zakończony w 1951 r. połączeniem ich w jedno miasto Bielsko-Białą. Przez wieki charakterystyczną cechą dwumiasta była również wielonarodowość (Polacy, Niemcy i Żydzi) oraz różnorodność religijna (katolicy, protestanci i Żydzi), przerwane II wojną światową (w której szczęśliwie uniknęło zniszczeń). W okresie powojennym Bielsko-Biała wciąż rozwijało się, w latach 1975-1998 jako stolica województwa bielskiego, aby stać się dziś jednym z najbardziej prężnych gospodarczo miast Polski, a także ważnym ośrodkiem kulturalnym, turystycznym i akademickim. Choć historia Bielska-Białej sięga XIII wieku, większość zabytków pochodzi z XIX stulecia, kiedy miasto, wtedy jeszcze podzielone formalnie na dwa organizmy, stało się ważnym ośrodkiem przemysłowym i znacznie się rozrosło. Obiekty zabytkowe są różnorodne stylowo, przy czym dominują formy historyzmu –neogotyk, neorenesans, neobarok i eklektyzm – a w mniejszym stopniu również klasycyzm oraz secesja. W dwudziestoleciu międzywojennym powstały liczne budowle modernistyczne, a w okresie powojennym socrealistyczne. Pozostałe style architektoniczne reprezentują przede wszystkim budowle sakralne.
     Zamek książąt Sułkowskich – najstarsza i największa zabytkowa budowla Bielska-Białej, położona we wschodniej części Starego Miasta. Został wzniesiony w XIV wieku staraniem księcia cieszyńskiego Przemysława I Noszaka i przez kolejne stulecia służył jako jedna z siedzib Piastów cieszyńskich. Jest typem zamku miejskiego od początku włączonego w system fortyfikacji Bielska i będącego zarazem najsilniejszym elementem jego obwarowań. Pełnił także rolę śląskiej warowni granicznej, strzegąc wschodniej granicy Księstwa Cieszyńskiego na rzece Białej – oddzielającej Śląsk od Małopolski.
      Od końca XVI wieku rola obronna zamku malała i przekształcał się on coraz bardziej w rezydencję szlachecką, stanowiąc od 1572 r. centrum administracyjno-gospodarcze państwa bielskiego (od 1752 r. Księstwo Bielskie) oraz siedzibę jego właścicieli. Na skutek licznych przebudów zatarte zostały jego dawne cechy stylowe. Ostatnia z nich miała miejsce w latach 1855-1864 (wtedy powstała m.in. eklektyczna fasada zwrócona ku pl. Bolesława Chrobrego). Od 1945 r. jest siedzibą Muzeum w Bielsku-Białej , wcześniej przez ponad 200 lat był własnością rodu Sułkowskich.
   Ekspozycja muzeum obejmuje: XIX-wieczną reprezentacyjną klatkę schodową, salę militariów i sztuki myśliwskiej, wystawę sztuki polskiej i europejskiej od XIV do XVII wieku, salon muzyczny, salon biedermeierowski, galerię malarstwa polskiego i europejskiego od XIX do XX wieku, galerię współczesnej sztuki regionu, wystawę prezentującą dzieje zamku, Bielska, Białej i okolic, wystawę etnograficzną, wystawę grafiki przełomu XIX i XX wieku, wystawę malarstwa portretowego od roku 1800 do lat trzydziestych XX wieku, wnętrza z prezentacją pamiątek po rodzinie Sułkowskich i salę z rycerzem – lapidarium.
 Rynek był miejscem, gdzie w średniowieczu koncentrowało się życie społeczno-gospodarcze miasta. Co tydzień odbywały się nad nim targi, a trzy razy roku jarmarki. W czasie prac archeologicznych w latach 90. XX wieku odkryto ślady drewnianego ratusza stojącego na Rynku do XVI w., a także fundamenty XVII-wiecznej wagi miejskiej oraz studnię z kamienną cembrowiną z tego samego okresu. Wykazano również, że współcześnie plac jest obniżony w stosunku do swojego pierwotnego poziomu.
     W XIX wieku Stare Miasto zaczęło tracić swoje znaczenie na rzecz Dolnego Przedmieścia. Spośród obiektów mieszczących się przy Rynku: ratusz został przeniesiony na dzisiejszą ul. Cieszyńską, poczta na ul. Zamkową, starostwo powiatowe i sąd na ul. Słowackiego, a dom cechowy sukienników na pl. Smolki. Centralnym placem miasta stał się dzisiejszy pl. Bolesława Chrobrego. Jednocześnie powstało kilka nowych, kilkupiętrowych kamienic, które wyraźnie kontrastowały z dotychczasową prowincjonalną zabudową. W tym czasie, do roku 1918, główny plac starówki nosił nazwę Ringplatz.
     W 1950 r. Rynek został przeobrażony na skwer z kilkoma lampami gazowymi, jakie oświetlały miasto w latach 1864–1970. W 1953 do rejestru zabytków wpisano układ urbanistyczny Starego Miasta, a siedem lat później wszystkie kamienice przy Rynku. Równocześnie plac został wyłączony z ruchu samochodowego. Przez lata plac, jak i cała starówka, był zaniedbywany.
     Już w pierwszej ćwierci XIV wieku miasto było otoczone murami obronnymi z kamienia łamanego wzmocnionymi przez palisady, baszty i trzy bramy – dolną (obecna wieża zamkowa), górną (ul. Piwowarska) i od strony pastwiska północnego (ul. Kręta). Fortyfikacje miały długość około 800 m i wykorzystywały naturalne właściwości wzgórza. W XVI wieku mury zostały poddane rozbudowie – po 1521 r. wzniesiono drugą linię murów (zewnętrznych) w odległości ok. 5-10 m od wewnętrznych. Rozbudowane fortyfikacje, stworzone z myślą o obronie miasta przed niebezpieczeństwem tureckim, nie obroniły jednak mieszkańców przed napadem Szwedów w 1645 r. W czasie pożaru miasta w 1659 r. zostały poważnie uszkodzone, niemniej odbudowano je i do połowy XVIII wieku spełniały swą rolę. Później częściowo je rozebrano, a częściowo zabudowano, podobnie jak to się stało ze starymi fortyfikacjami w innych miastach austriackich.
     Dom Tkacza – ekspozycja zewnętrzna Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej – położony jest na terenie Górnego Przedmieścia, istniejącego już od pierwszej połowy XV wieku i zamieszkiwanego przez sukienników bielskich. Tradycje domu, w którym znajduje się muzeum, sięgają XVIII wieku. Do pierwszych lat XX wieku mieściło się tu mieszkanie i warsztat sukiennika, brak jest jednak szczegółowych informacji o mieszkańcach domu. W drugiej połowie XVIII wieku była to z pewnością rodzina Bartke, w wieku XIX rodzina Batheltów. Od 1873 roku właścicielem budynku był Carl Nowak, a po jego śmierci wdowa po nim, Marie. Na początku XX wieku znajdował się tutaj warsztat szewski Antoniego Polończyka, istniejący do II wojny światowej. W okresie powojennym budynek pełnił funkcję normalnego domu czynszowego. Syn Antoniego, Wiktor Polończyk, w 1974 roku podarował go Skarbowi Państwa z przeznaczeniem na cele muzealne. Po długoletnich pracach konserwatorskich i rekonstrukcyjnych w 1992 roku Muzeum Okręgowe w Bielsku-Białej udostępniło dom zwiedzającym.
    Celem ekspozycji w Domu Tkacza jest próba zrekonstruowania wnętrza jako domu i warsztatu sukienniczego należącego do mistrza cechowego – starszego cechu, a więc przedstawiciela najwyższych władz cechowych. Aranżacja ukazuje funkcjonowanie domu na przełomie XIX i XX wieku, czyli w okresie schyłkowym dla ręcznej wytwórczości, od drugiej połowy XIX wieku w bardzo szybkim tempie wypieranej przez warsztaty mechaniczne.
    Budynek przedzielony jest sienią na dwie zasadnicze części – warsztatową, znajdującą się po lewej stronie od wejścia i mieszkalną – po prawej stronie. Największe z pomieszczeń to warsztat. Umieszczono tu przede wszystkim przedmioty bezpośrednio związane z pracą tkacza. Na szczególną uwagę zasługuje potężne krosno nicielnicowe pochodzące z połowy XVIII wieku, służące do wyrobu tkanin wełnianych, a także przedmioty związane z przygotowywaniem i snuciem osnowy. Część tego pomieszczenia przeznaczona jest do pracy biurowej, polegającej na załatwianiu spraw organizacyjnych cechu, rozstrzyganiu różnorodnych sporów i waśni pomiędzy jego członkami. Tu umieszczone są m.in. dokumenty i pamiątki cechowe oraz żelazna skrzynia, stanowiąca niegdyś „kasę pancerną” cechu. Pomieszczenie to było także sypialnią i mieszkaniem czeladnika, stąd obok pieca znajdują się sprzęty przeznaczone do jego dyspozycji.
   Z warsztatu przez frontową część sieni prowadzi droga do kuchni – pomieszczenia skupiającego życie całej rodziny. Tutaj przygotowywano i spożywano posiłki, tutaj spędzały swój wolny czas dzieci, tu w końcu całymi dniami przebywała gospodyni, w chwilach wolnych zajmując się szyciem, haftowaniem czy innymi robótkami ręcznymi. Na co dzień to kuchnia właśnie była miejscem spotkań rodzinno-sąsiedzkich i kontaktów na płaszczyźnie towarzyskiej.
    W pomieszczeniu tym znajdują się więc eksponaty dwojakiego rodzaju – obok naczyń i sprzętów kuchennych są tu przedmioty związane z tkactwem, ale używane do czynności pomocniczych, wykonywanych przez kobiety i dzieci: kołowrotek czy też motowidło – swego rodzaju miara, na którą nawijano uprzędzone na kołowrotku nici. W celach porównawczych umieszczono tu mniejsze krosno tkackie, pochodzące z okolic Bielska, z drugiej połowy XIX wieku. Wykonywano na nim tkaniny lniane, lniano-wełniane lub wełniane, ale o połowę węższe niż na warsztacie rzemieślniczym. Na krośnie tym, specjalnie dla zwiedzających, odbywa się także praktyczny pokaz tkania.
     Obok kuchni znajduje się sypialnia i w pewnym sensie pokój reprezentacyjny gospodarzy, w ciągu dnia używany właściwie tylko od święta, wybielony, z fornirowanymi meblami z przełomu XIX i XX wieku.Uzupełnienie ekspozycji stanowią umieszczone w sieni drzeworyty Jana Wałacha o tematyce tkackiej.
     Dom Tkacza to oryginalny przykład dawnego drewnianego budownictwa miejskiego nie tylko na terenie naszego miasta, ale i w skali ogólnokrajowej. Jest to jedyna w swoim rodzaju próba zobrazowania pracy rzemieślnika miejskiego, w pełni ukształtowanego przez mocną organizację cechową.
    Dom Przyrodnika. Jest to swoiste prywatne muzeum, w którym znajdziemy na stałych wystawach około 450 egzemplarzy wypreparowanych ssaków i ptaków (wraz z gniazdami i jajami), a także około 1200 gatunków krajowych i egzotycznych motyli i chrząszczy. Dodatkową atrakcją jest możliwość zobaczenia na terenie posesji żywych zwierząt – sarny, kozy, królików, zajęcy, bażantów i szynszyli.    Do obejrzenia wystaw Domu Przyrodnika zachęcamy wszystkich, za równo najmłodszych jak i tych starszych.


      No i oczywiście pozostaje nam największa atrakcja dla dzieci czyli Studio Filmów Rysunkowych gdzie w latach 60-tych XX wieku narodził się „Bolek i Lolek” czy „Reksio” – nieśmiertelne wieczorynki dzieci PRL-u. Dziś studia mozna zwiedzać. Podczas takiej wizyty, która zazwyczaj trwa około 2 godzin można zobaczyć jak powstawały postacie pod ołówkiem twórców oraz jak dźwiek towarzyszący postacią został wytworzony w wytwórni. Po zwiedzaniu jest seans filmowy 4 animowanych kreskówek w sali kinowej studia.



wtorek, 20 lutego 2018

wycieczkowo-superowo: KORZKIEW – malownicza posiadłość Syrokomlów

wycieczkowo-superowo: KORZKIEW – malownicza posiadłość Syrokomlów:    Miejscowość położona około 10 km na północ od Krakowa, znana jest głównie z zamku pochodzącego prawdopodobnie z XIV wieku. Na wzgórzu ...

KORZKIEW – malownicza posiadłość Syrokomlów

   Miejscowość położona około 10 km na północ od Krakowa, znana jest głównie z zamku pochodzącego prawdopodobnie z XIV wieku. Na wzgórzu na przeciw warowni stoi kościół św. Jana Chrzciciela z XVII wieku zdobny w basztę z otworami strzelniczymi. Według jednej z legend, kościół był niegdyś połączony z zamkiem rzemiennym mostem.
     ZAMEK w KORZKWI
     Nie wiadomo, kiedy dokładnie zamek wybudowano, ale w 1352 roku wzgórze, na którym powstał, kupił Jan Zaklichowski herbu Syrokomla. Prawdopodobnie to on, jego syn lub wnuk postawił na nim warownię. Początkowo była to kamienna wieża mieszkalno-obronna (9 na 12 m) otoczona murem obronnym. Sam Zalikowski przeprowadził się ponoć do Korzkwi po katastrofie budowlanej na zamku Kluczwoda w Białym Kosciele. W 1486 roku córka Stanisława z Korzkwi – Barbara – sprzedała majątek chorążemu przemyskiemu, Szczepanowi Świętopełkowi z Irząd, a jego syn – Piotrowi Krupce. Nowy właściciel rozbudował zamek, między innymi przystosował go do użycia broni palnej. W XVI wieku warownia służyła jako schronienie przed grasującymi w okolicy rozbójnikami, a później jako zamek myśliwski.
     Nie wiadomo czy twierdza przetrwała w dobrym stanie potop szwedzki. W 1720 roku ówczesny właściciel przeprowadził jej gruntowny remont, a następnie w 1755 roku sprzedał. Od tej chwili obiekt wielokrotnie zmieniał właścicieli, a opuszczony w XIX wieku zaczął popadać w ruinę. W latach 60-tych XX wieku zainicjowano prace konserwatorskie . W 1997 roku zamek stał się własnością prywatną. Nowy właściciel próbuje przywrócić mu oraz jego otoczeniu dawną świetność. U podnóża zamkowego wzgórza znajduje się zabytkowy XIX wieczny park z dobrze zachowanym starodrzewem. W planach jest stworzenie mini skansenu na tyłach parku oraz zbudowanie sceny letniej. W dalszych planach jest również rekonstrukcja stawów, które niegdyś znajdowały się po wschodniej stronie zamku.
     W samym zamku aktualnie znajduje się hotel ale bezpłatnie można wejść na dziedziniec czy obejść mury zamkowe. Generalnie zamek raczej znajduje się na trasie przejazdu w inne ciekawe miejsca w regionie niż sam w sobie jest celem wycieczek. Jadąc z Krakowa do Ojcowskiego Parku Narodowego tudzież jadąc starą drogą ze Śląska na Kraków (droga nr 94) wystarczy tylko skręcić z trasy 3 km i już się jest pod zamkiem.
     Miejsce to polecam przy wycieczkach kilkudniowych oraz jako jedna z kilku atrakcji wycieczek jednodniowych po najbliższej okolicy. 









czwartek, 15 lutego 2018

wycieczkowo-superowo: SIEWIERZ

wycieczkowo-superowo: SIEWIERZ:     W czasach księstwa siewierskiego (1443 - 17980) znane było powiedzenie:"Bij, kradnij, zabijaj, lecz Siewierz omijaj!" Słowa t...

SIEWIERZ

   W czasach księstwa siewierskiego (1443 - 17980) znane było powiedzenie:"Bij, kradnij, zabijaj, lecz Siewierz omijaj!" Słowa te odnosiły się do surowych praw stanowionych przez biskupów krakowskich. |Dzisiaj to niewielkie miasto (ok 5400 mieszkańców) słynie z chleba siewierskiego, z żurku siewierskiego, pieczonej gęsi i kilku ciekawych zabytków.

   Na niewielkim wzniesieniu na skraju miasta znajdują się ruiny zamku biskupów krakowskich. murowaną warownie zbudowano najprawdopodobniej w drugiej połowie XIV wieku na sztucznej wyspie w zakolu Czarnej Przemszy. stanęła ona na miejscu wcześniejszej, drewniano-ziemnej siedziby kasztelana. w 1443 roku zadłużony książę Wacław I sprzedał dobra siewierskie Zbigniewowi Oleśnickiemu, biskupowi Krakowskiemu. Od tej pory notuje się podległego biskupom feudalnego księstwa siewierskiego, którego kres nastąpił dopiero w roku 1790 na mocy ustawy Sejmu Wielkiego.
   Przez wieki obiekt pełniący funkcję biskupiej rezydencji był wielokrotnie przebudowywany. W efekcie zatracił swój pierwotny kształt. Szczególnie dużo troski o siewierską siedzibę wykazali rządzący w księstwie w XVI wieku biskupi: Jan Konarski, Piotr Tomicki, Andrzej Zebrzydowski, Filip Padniewski oraz Franciszek Krasiński.
   Najstarszymi elementami założenia zamkowego były cylindryczna wieża z kamienia oraz mury obwodowe. W dalszej kolejności zbudowano trzy skrzydła mieszkalne. W XVI stuleciu nadano rezydencji cechy renesansowe. Dopiero później poprawiono walory obronne rezydencji  - staraniem biskupa Franciszka Krasińskiego wybudowano dodatkowy mur a powstałe w ten sposób międzymurze wypełniono ziemią i utworzono stanowiska dla artylerii.
   Bramę wjazdową wzmocniono dwukondygnacyjnym przedbramiem, zachowanym częściowo do dziś. Zamek podupadł na początku XVII wieku, a następnie został zrujnowany przez wojska szwedzkie podczas potopu.Choć formalnie księstwo siewierskie było neutralne, na zamku przebywały oddziały hetmana Stefana Czarnieckiego, co skłoniło Szwedów do ataku.
   mimo podejmowanych po wojnie prac remontowych, nie udało się przywrócić rezydencji do stanu świetności. po trzecim rozbiorze Polski ziemie dawnego księstwa siewierskiego znalazły się w granicach zaboru pruskiego. ostatnim biskupem rezydującym na zamku był Feliks Paweł Turski, który opuścił Siewierz w roku 1800.
   Zamek zabezpieczony w formie trwałej ruiny niedawno został ponownie udostępniony zwiedzającym. Na wieży umieszczono platformę widokową, na którą wstęp jest płatny. Zamek jest otwarty w weekendy (sobota - niedziela) w godzinach od 10 do 16. W pozostałe dni tylko po wcześniejszym uzgodnieniu w Izbie Tradycji i Kultury Dawnej w Siewierzu, która znajduje się przy ul. Kościuszki 5 (tel. 032 674 24 61, 782 480 977)

LEGENDA

   Przed wiekami żyła w Siewierzu piękna dziewczyna. Pewnego razu pokochała ona tutejszego starostę. Miejscem ich spotkań był zamek siewierski. tym samym łamali oni surowe prawo, które zabraniało kobietom wstępu na zamek bez specjalnej zgody biskupa. Gdy wieść ta dotarła do Krakowa, nad zakochanymi odbył się sąd. Wkrótce też starostę wygnano z księstwa, a dziewczynę żywcem zamurowano w lochach warowni. podobno nocami jej duch, pod postacią Czarnej Damy, pojawia się na murach zamku.




   W budynku Starej Gminy znajduje się dziś informacja turystyczna. Późnoklasycystyczny dworek wybudowany na przełomie XVIII/XIX wieku przez rodzinę Franków. Jest to budynek parterowy z facjatkami, dwutraktowy z sienią na osi. Posiada charakterystyczny dach mansardowy podbity gontem. Po utracie przez Siewierz praw miejskich - w wyniku reformy administracyjnej przeprowadzonej przez władze carskie po Powstaniu Styczniowym i wyburzeniu ratusza, budynek został zakupiony od rodziny Franków ze składek mieszkańców na siedzibę gminy wiejskiej utworzonej w 1892 roku. Rolę tę pełnił do lat 40-tych XX wieku, następnie mieściło się w nim przedszkole.
   Obecnie w budynku mieści się Izba Tradycji i Kultury Dawnej w Siewierzu, istniejąca w strukturach Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Siewierzu. Obejmuje ona 3 działy: Dział Kultury Dawnej (eksponaty rzemiosła dawnego oraz gospodarstwa domowego), Dział Historyczny (tematyka dziejów Siewierza i Księstwa Siewierskiego oraz jego zabytki), Galerię Twórców Ziemi Siewierskiej (prace plastyczne, rzeźba i rękodzieło artystyczne). W izbie swoją siedzibę ma Chorągiew Rycerska Księstwa Siewierskiego.



   Rynek w Siewierzu posiada średniowieczny układ zabudowy z 1276 roku. Pierwsza wzmianka z tekstu bulli papieskiej z 1124 roku mówi że istniała osada posiadająca jatkę i targ. Najstarszym obiektem na rynku jest barokowa kamienica z XVII wieku. Podobno w roku 1820 nocował w niej car Aleksander podczas swej podróży z Wiednia do Warszawy. Nie dawno na rynku umieszczono fontannę przedstawiającą "tancerki siewierskie".



   Pierwszym kościołem parafialnym w Siewierzu była romańska świątynia pod wezwaniem Św. Jana Chrzciciela, w okół której zlokalizowane było pierwotne osadnictwo w postaci osady targowej i grodu kasztelańskiego. W wyniku lokacji Siewierza w drugiej połowie XIII wieku (1276 rok), nowo powstałe miasto zostało założone 2 km na północ od dawnego grodu. W jego pobliżu zaistniała potrzeba budowania nowej świątyni, która przejęła by funkcję kościoła parafialnego. Powstała świątynia pod wezwaniem św. Macieja Apostoła dopiero w połowie XV wieku przejmuję funkcję kościoła parafialnego. 
    Pierwotny kształt świątyni nie jest znany. Prawdopodobnie była to świątynia drewniana. Dopiero źródła z XV wieku mówią iż kościół posiadał murowany chór i drewnianą nawę główną. Z czasem dobudowano gotyckie prezbiterium. W XVI wieku drewnianą nawę zastąpiono murowaną a świątynia po przebudowie uzyskała cechy gotycko-renesansowe. Następnej, wczesnogotyckiej przebudowy dokonano w XVII wieku z inicjatywy biskupa krakowskiego, księcia siewierskiego Piotra Gębickiego. Zakres tych prac nie jest obecnie znany. Natomiast za czasów biskupa Andrzeja Załuskiego świątynia wzbogaciła się o mur okalający kościół oraz dwie bramy od strony południowej w tym monumentalnej, trój-arkadowej bramy biskupiej zwieńczonej grupą rzeźb z Ukrzyżowaniem.


   Obecny kształt świątynia uzyskała w wyniku przebudowy z lat 1782-1784 dokonanej z inicjatywy biskupa krakowskiego - księcia siewierskiego Kajetana Ignacego Sołtyka. W tym czasie przedłużono nawę świątyni, wzniesiono nową jedno-wieżową fasadę, zbudowano kruchtę, skarbiec i jedną kaplicę. Z tych czasów również pochodzi brama główna od strony zachodniej. W wyniku tej przebudowy kościół otrzymał wygląd barokowo klasycystyczny.
   Do początków XIX wieku wokół kościoła funkcjonował cmentarz parafialny, przeniesiony dekretem władz pruskich za miasto, na tereny wokół romańskiego kościoła św. Jana Chrzciciela, gdzie funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Pod posadzą kościoła znajdują się krypty, w których pochowani są proboszczowie siewierscy, zmarli przed 1800 rokiem. Pod koniec XX wieku przeprowadzono generalny remont kościoła.


 Idąc od rynku w kierunku parkingu pod zamkiem, przechodzę ulicą Krakowską, przy której znajduje się kilka ciekawych kamienic oraz Kościół pod wezwaniem Św. Walentego i Św. Barbary.



   Kościół został wybudowany w 1618 roku na miejscu starszej, drewnianej świątyni z XVI wieku. Pełnił rolę kaplicy przy szpitalu i przytułku dla ubogich, dlatego usytuowano go poza ówczesnymi granicami miasta. Zarówno kościół jak i szpital utrzymywane były z darowizn mieszczan i szlachty siewierskiej, a prawo patronatu nad świątyniami mieli rajcy miejscy.Kościół do końca istnienia Księstwa Siewierskiego był również miejscem obrad sejmików szlachty Księstwa Siewierskiego.
   Jest to niewielka, jednonawowa świątynia z półkolistą absydą i barokową sygnaturką. Od wschodu przylega do niej zakrystia. Na zewnątrz mury podzielone zostały lizenami a absydę podparto przyporą. Wnętrze kościoła posiada prostą architekturę. Chór muzyczny drewniany, wsparty na 2 kolumnach. W latach 90-tych XX wieku kościół został gruntownie wyremontowany. W kościele od lutego 2005 roku odbywają się coroczne obchody dnia św. Walentego - popularnych "Walentynek.". Jest to jedyny kościół pod tym wezwaniem w diecezji sosnowieckiej.


 Najcenniejszym i zarazem najrzadziej odwiedzanym zabytkiem Siewierza jest kościół Św. Jana Chrzciciela. Świątynia znajduje się 2 km od rynku w kierunku Katowic na cmentarzu parafialnym. Kościół jest jednym z najstarszych zabytków w Polsce. Do połowy XIII wieku położony wewnątrz grodu. Po lokacji Siewierza pozostał poza granicami nowo założonego miasta.. Od XVI wieku, a stale od początku XIX wieku  do dnia dzisiejszego pełni rolę świątyni cmentarnej.